nie żyje

czytalem wszystkie komentarze i chcialbym sie sam wypowiedziec (bede bronil shotokanu odrazu uprzedzam) juz 10 rok trenuje karate i dla mnie sztuki walki sa naprawde wazne. Nie chodzi mi o zawody itp. Nie chce sie tez szufladkować i wmawiać komukolwiek, że shotokan jest git a jiu jitsu beee i tak dalej mam mnóstwo znajomych którzy trenuja inne [...]

Nawet nie wiem co to znaczy. To co proponujesz? Ja bym zaczął, sam wiesz jak się żyje aktualnie na niskim teście, z zablokowaniem przysadki musisz się liczyć, to koszt, który trzeba ponieść. jesteś pod opieka lekarza, to mu zaufaj. Zmieniony przez - ZS84 w dniu 2020-08-24 12:35:55 Raczej nie jest pod opieka zadnego lekarza, badania zrobil [...]

Wiesz o tym, że już tego nie odstawisz? Po prostu żyje się lepiej i szkoda stracić co się zbudowało, więc 95% ludzi dalej leci bomby. Pod spodem porady, ale nie zrób z siebie kaleki i sam się doucz zanim rozwalisz sobie HPTA, zerwiesz ścięgna od nadmiaru siły zbyt szybko, nabawisz gino i trądziku, a do tego zakażeń od strzałów. Nie bądź idiotą, [...]

Dla mnie najważniejsze jest odżywianie. Nie wiem jaką masz budowę bo nie wypełniłeś profilu, ale jeżeli jesteś wychudłym szczurem to rób krutki ale intensywny trening iżryj tak jak byś miał pęknąć. Pamiętaj że mięśnie nie rosną na siłowni tylko w domu jak mają z czego. Mądry pracuje żeby żyć, głupi żyje żeby pracować.

[...] a ja już troszkę nią żyję (poczytaj sobie na mojej HomePage, to dowiesz się więcej) ... Ogromna ilość wyżeczeń zwłaszcza w czasie wysuszania się ... Regularne jedzenie ....... Zmniejszenie ilości spożywanych kalori ....... Podstawa, codzienny trening aerobowy ........ A co jadam? To co chyba wszyscy kulturyści, dużo nabiału, [...]

A czy te tłuściutkie nie były czasem dokarmiane butelką, a Twoje karmione głównie piersią? Otyłość wieku średniego jest wiązana z przekarmianiem w pierwszych miesiącach życia, gdy tworzą się komórki tłuszczowe. "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

ja cwicze dwa lata,,,,,,wczesniej bylo kajakarstwo .....nie mam na mysli odmawiania sobie czego kolwiek... w koncu raz sie zyje raczej mam na mysli umiar.... i zgadzam sie z toba ze nie po to jest ten sport by robic z siebie ascete....... na marginesie to jest chyba dzial dla poczatkujacych i ktos sobie pomysli ze delektowanie sie [...]

Po prostu zwykła dysproporcja nic więcej . Każdy ma jakieś. Ja mam pełno i żyję z tym. Często to wynika z wad postawy więc trzeba szukać problemu właśnie w tym kierunku. Co do barku to nie przejmuj się tym skoro kościec jest ok to nie ma sprawy. Na pewno zerwałeś ścięgno, potraktuj to jako zwykły postrzał , daj sobie jeszcze trochę czasu. Ja [...]

"Skąd wiecie że Tony to był Cyber? " Ziki, nie bądź naiwny. Powiem Ci że wśród wtajemniczonych osób to było wiadomo zanim Cyber się ujawnił. Chyba nie wierzysz że Tony otworzył forum, zrobił bajzel na sfd, nawyzywał Mateo na poczcie dla Modów, itp. a za tydzień na forum zawitał Cyber i od razu je przejął a po [...]

Nie wiem czy dobrze zrozumialem. Lepiej nie przygotowywac odzywaki wczesniej ? Ja mieszam ovopol z mlekiem i kakao wieczorem, a zjadam to rano przed szkola. To zle ? pozdrawiam Logan "Z okrzykiem zwyciestwa Ave, na betonowa murawe, wchodze. Pierwszy krok byl, a teraz biegne, slad sie zmyl, a ja dzialam przebiegle. Wedle wlasnych regul, [...]

zyje i mam sie dobrze,tylko otoczenie ma ze mna prze*ebane bo ciezko mi sie pohamowac jak sie wqrwie.Trenik dziala na 100%,wszystkie objawy sa,sila ogromnie do przodu,jakosc miesnia sie kozacko poprawia,zyly na wierzchu,nie moge spac i chodze wypoczety,siuski koloru ciemnego piwska.Ogolnie na plus,jak terminator sie czuje.Libido juz spadlo,tak w 3 [...]

WZOREK ! ZAKRĘCONY TO DOŚĆ DELIKATNE OKREŚLENIE, A STWIERDZENIE, ŻE MISTRZOSTWA PRZY 120 JEDNODNIOWE , A POWYŻEJ DWUDNIOWE JEST CHORE. FACET CHYBA NIE WIE W JAKIM ŚWIECIE ŻYJE, Z JEGO OCENĄ REALIÓW WINIEN SIE WZIĄŚĆ ZA SZACHY A NIE MP W ŁAWIE. TERAZ MAMY CZASY, ŻE ZAWODNICY PRACUJĄ I TO RÓWNIEŻ W SOBOTY I ŚWIĘTA NA SWÓJ START POŚWIĘCAJĄ SWÓJ [...]

powiedzcie jak sie zyje po cyklu z insy robil ktos badania jakies czy cos? zeby nie bylo tak, ze przy***ie sobie a pozniej do konca zycia bede musial juz napjerdalac inse w sumie nie bylo by to takie zle bo lał bym do pena inse i od razu inny sok dla przykładu podam jak to było u mnie 85kg po 2kardridzach 108kg okres 2 może ponad 2 miesiące do 3 [...]

Tak,mam 17 lat i nie zakładałem tego posta oczekując pouczeń i dobrych rad ze strony "starszych",tylko oczekując odpowiedzi z ewentualnym uzasadnieniem na zadane przeze mnie pytanie.Zdaje sobie sprawe że koksowanie w tym wieku jest złe, ale jestem wolnym człowiekem, żyje w wolnym kraju i sam odpowiadam za moje decyzje i to ja a nie ty [...]

cyt."czekać ze skulonym ogonem żeby ci coś odpisał " i przepraszać że się żyje |-) jak ma się chłopa w genach i wrodzone,padanie mordą w ziemie na widok PANA to tak. już odgórnie należy się szacunek. 8-10kg to robienie z siebie balona a później tragedia i płacz bo duże spadki. za darmo oni nic konstruktywnego nie przekażą. Zawsze są off i mają [...]

[...] wszyscy o to pytają. Kurde chcecie sie prać na ulicy to spotykajcie sie z kumplami i sparujcie 3-4 razy w tygodniu do krwi bądź knockdownu, ja poszedłem na bjj dlatego że uwielbiam sporty walki a nie wolno mi trenować nic uderzanego przez rok-dwa.Chce sie rozwijać w sporcie tak aby czuć sie spełnionym a nie po to żeby prać sie na ulicy...

To sie teraz Kanarek obrazil. No pieknie. I teraz bedziemy sie w kolko przepraszac i mowic ze nam przykro. Jak bym Was traktowala jak durne malolaty, to nie byloby mnie tutaj. Rozumiesz? Jutro zapodam co i jak. A czy wroce do starych nawykow zywieniowych? Nie sadze. Tego tez facet usiluje mnie nauczyc. Nie liczenia kalorii, a zdrowego odzywiania [...]

Widzę,że jesteś szczupły chłopak. Ja zaczynałem od wagi 53kg!!! I przez 5 lat doszedłem najwięcej do 92kg.Ale były to lata wyżeczeń i ciągłego żarcia.Pamietaj żeby nie ćwiczyć za dużo.Mięśnie rosną w domu,a nie na siłowni. Mądry pracuje żeby żyć, głupi żyje żeby pracować.

hehe i tak i tak będzie sito. Gdzieś wyczytałem ze krótki żyje mniej jak 48h więc pomyślałem, że lepszy równiejszy poziom osiągnę przy sicie. Jeśli się mylę i nie ma to znaczenia to wole kuć co 2 dni ;)

nie samymi cyklami czlowiek zyje od czasu do czasu trzeba przyhukac bialego bambino i wyszalec sie w nocy na rowerze po spiacym miescie extreme night racing team potem blant jakis i relaksacja to uroki mlodosci i trzeba korzystac ajakkkkkkkkkkkkk